Negocjacje zostały zerwane w środę przez menedżera zawodników, a decyzja ta została potwierdzona dzisiaj w oficjalnym piśmie MKS Pogoń Szczecin stwierdzającym, że w tej sytuacji umowa transferowa (pomiędzy klubami) przestaje obowiązywać. W takich okolicznościach działacze Wisły postanowili, że nie widzą warunków, by dalej kontynuować rozmowy. "Oczywiście u podstaw niepowodzenia rozmów leżą rozbieżności w kwestiach finansowych, których szczegółów nie mamy zamiaru ujawniać. Zresztą nigdy nie ujawnialiśmy dla dobra prowadzonych rozmów. Dlatego jesteśmy nieco zaskoczeni stylem publicznych wypowiedzi piłkarzy pod adresem naszego klubu. Najwyższy czas pogodzić z faktem, że - choć trwa okienko transferowe - Wisła Kraków nie jest od spełniania wszystkich życzeń menedżerów i oczekiwań piłkarzy" - wyznał Jerzy Jurczyński, rzecznik prasowy Wisła Kraków SSA.