Najpierw przymusową przerwę w treningach musiał zrobić sobie Kamil Witkowski, teraz z tym samym problemem zmaga się Mateusz Urbański. - Mateusz podobnie jak Kamil zaniemógł pokarmowo. To wygląda na grypę jelitową. Z dnia na dzień jest jednak coraz lepiej, a przewidywana przerwa w treningach potrwa około 3-4 dni - wyjaśnia dr Bogusław Bobrowski cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu (www.cracovia.pl). Wczoraj piłkarze Cracovii rozegrali sparing z Dnipro Dniepropietrowsk zakończony porażką 1:4. - Po kolacji obejrzeliśmy pierwszą połowę meczu z Dniprem. Na wideo wszystko widać i o tym sobie wieczorem porozmawialiśmy. Było dużo błędów, ale też kilka dobrych akcji. Musimy pracować nad tym, by tych pomyłek było jak najmniej. Dziś przeanalizujemy sobie drugą połowę - mówi szkoleniowiec "Pasów" Stefan Majewski.