<a class="db-object" title="Warta Poznań" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-warta-poznan,spti,8091" data-id="8091" data-type="t">Warta Poznań</a> ma jeden cel - chce się utrzymać w Ekstraklasie. <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-potezny-cios-w-klub-ekstraklasy-spelnil-sie-czarny-scenarius,nId,7037370" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Kontuzja Adama Zreľáka, jej najlepszego piłkarza ofensywnego</a>, sprawiła, że "Zieloni" stracili swój największy atut w ofensywie: piłkarza, który raz po raz coś strzelił, ale potrafił też tworzyć przewagę i utrzymać piłkę. Ściągnięty latem <a class="db-object" title="Dario Vizinger" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-dario-vizinger,sppi,13935" data-id="13935" data-type="p">Dario Vizinger</a> takim zawodnikiem nie jest, trener <a class="db-object" title="Dawid Szulczek" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-dawid-szulczek,sppi,19466" data-id="19466" data-type="p">Dawid Szulczek</a> wciąż szuka pomysłu na wykorzystanie Chorwata. Stąd podpisanie umowy z <a class="db-object" title="Marton Eppel" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-marton-eppel,sppi,22194" data-id="22194" data-type="p">Mártonem Eppelem</a>, doświadczonym piłkarzem, który ostatnio był bez klubu. Zaskakujący transfer Warty Poznań. Doświadczony były reprezentant Węgier ma pomóc w ofensywie Eppel ma już 31 lat, zapewne najlepszy okres w karierze dawno za sobą, ale jego CV jest całkiem niezłe. Występował w holenderskim <a class="db-object" title="N.E.C. Nijmegen" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-n-e-c-nijmegen,spti,4732" data-id="4732" data-type="t">NEC Nijmegen</a>, grał też w belgijskim <a class="db-object" title="Cercle Brugge Koninklijke Sportvereniging" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-cercle-brugge-koninklijke-sportvereniging,spti,6562" data-id="6562" data-type="t">Cercle Brugge</a>, pięć lat temu ściągnął go do siebie kazachski <a class="db-object" title="Kairat Almaty" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-kairat-almaty,spti,3267" data-id="3267" data-type="t">Kajrat Ałmaty</a>, dla którego strzelał jak na zawołanie w eliminacjach Ligi Europejskiej. Był też królem strzelców ekstraklasy węgierskiej w sezonie 2016/2017 - i to wtedy, gdy jego <a class="db-object" title="Budapest Honved" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-budapest-honved,spti,6821" data-id="6821" data-type="t">Honved Budapeszt</a> wywalczył mistrzostwo kraju. Latem rozstał się jednak z <a class="db-object" title="DVTK" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-dvtk,spti,6818" data-id="6818" data-type="t">Diósgyőri VTK</a>, nie miał ważnej umowy - skorzystała więc Warta. Poznaniacy przed podpisaniem umowy długo przyglądali się Węgrowi - dla nich taki transfer to spory wydatek. Marton, ośmiokrotny reprezentant kraju, wystąpił więc w dwóch sparingach: z <a class="db-object" title="Wisła Płock" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-wisla-plock,spti,8092" data-id="8092" data-type="t">Wisłą Płock</a> i <a class="db-object" title="Zagłębie II Lubin" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-zaglebie-ii-lubin,spti,6323" data-id="6323" data-type="t">Zagłębiem II Lubin</a>, w tym drugim zdobył bramkę uderzeniem z linii pola karnego. W Poznaniu przeszedł jeszcze badania medyczne w klinice Rehasport, a gdy je zaliczył - podpisał umowę do końca sezonu. Może ona zostać jeszcze przedłużona na kolejny sezon. W Warcie liczą na siłę nowego piłkarza. Dziesięć dni testów - Ściągnięcie go ma pomóc drużynie pod bramką rywala. Márton to gracz o zbliżonym profilu do Adama Zreľáka, również bardzo mocno pracuje dla drużyny. Potrafi utrzymywać się przy piłce, co powinno dać oddech naszym skrzydłowym i środkowym pomocnikom, którzy będą mieli więcej opcji - mówi na klubowej stronie Warty Rafał Grodzicki, menedżer ds. sportu w klubie Podkreślił przy tym, że węgierski napastnik potrafi grać tyłem do bramki, ale też nieźle radzi sobie w powietrzu. - Do tego inteligentnie porusza się boisku i ma niezłe wykończenie akcji - komplementuje Grodzicki. Eppel przyznał, że czekał na ofertę z klubu, który występuje w najwyższej lidze. - Jestem w dobrej formie fizycznej. Dziękuję klubowi za to, że mogłem przez te dziesięć dni trenować z zespołem i zagrać w dwóch sparingach. Myślę, że trenerzy zdążyli się przekonać o tym, że jestem gotowy do gry, jak również o tym, że mogę pomóc zespołowi, także swoim doświadczeniem. Klub szukał typowej "dziewiątki", ja jestem typową "dziewiątką" - stwierdził zawodnik. Eppel będzie mógł więc zagrać już w najbliższym spotkaniu "Zielonych" - w poniedziałek Warta zagra w Mielcu ze <a class="db-object" title="Stal Mielec" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-stal-mielec,spti,8096" data-id="8096" data-type="t">Stalą</a>.