Na stadionie im. Ernesta Pohla zespół prowadzony przez Tadeusza Pawłowskiego prowadził 1-0 po ładnym trafieniu Michała Chrapka. Potem jednak na prowadzenie wyszli gospodarze. W drugie połowie wyrównał Robert Pich. W końcówce świetną okazję miał najlepszy strzelec Ekstraklasy Marcin Robak, ale minimalnie chybił. - Nie możemy być w stu procentach zadowoleni z tego rozstrzygnięcia. Nie przegraliśmy, ale jakbyśmy byli bardziej pewni siebie, to spokojnie w meczu z Górnikiem moglibyśmy się pokusić o trzy punkty - uważa Djorde Czotra, lewy obrońca jedenastki z Wrocławia. Doświadczonego piłkarza zapytaliśmy skąd podczas meczu w Zabrzu było tyle nerwowości, a momentami przepychanek z jednej i z drugiej strony. Sam Czotra, za starcie w końcówce z Kamilem Zapolnikiem zobaczył żółtą kartkę. Ostatecznie kartonikami ukaranych zostało sześciu zawodników, czterech z Górnika i dwóch ze Śląska. - Na Górniku nigdy łatwo się nie grało. Walczą, to ich cecha, my do tego nie pękaliśmy. Postawiliśmy się im - tłumaczył obrońca Śląska. Czorta żałował, że nie udało się zainkasować kompletu trzech punktów. - Przy tych bramkach, które straciliśmy, można się było lepiej ustawić. Teraz trzeba przeanalizować to, co się stało, zamknąć ten mecz, popracować dobrze, no i skupić się już na kolejnym spotkaniu - podkreślał. Pytany o kary finansowe, o obniżenie listopadowego wynagrodzenia za blamaż przed tygodniem z Wisłą Płock u siebie (0-3), doświadczony zawodnik powiedział krótko. - Nie chciałbym się na ten temat wypowiadać. To też jest tak, że wynik robi atmosferę w szatni. Każdy kto mówi inaczej jest w błędzie. Trzeba robić dobre wyniki, żeby wszystko poszło do góry. Jeśli nie ma dobrych wyników, to wszystko jest źle. Musimy się starać, żeby udowodnić, że taki mecz jak ten z Płockiem nie ma prawa się powtórzyć. Trzeba mieć pokorę, trzeba pracować ciężko i jak mówię, już patrzeć na kolejny mecz - mówi ambitny piłkarz Śląska. Po 15 ligowych kolejkach wrocławianie są 12. miejscu w ligowej tabeli z 16 punktami na koncie. ich kolejnym przeciwnikiem będzie na wyjeździe Cracovia (24 listopada). Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Lotto Ekstraklasy Michał Zichlarz, Zabrze