Arka w 10 wiosennych spotkaniach zdobyła ledwie 4 punkty. Wiosną jeszcze nie wygrała. W wyjściu z kryzysu ma pomóc zatrudnienie na stanowisku trenera Jacka Zielińskiego, dobrze znanego na Górnym Śląsku szkoleniowca, który wcześniej z powodzeniem prowadził m.in. Piasta Gliwice, Odrę Wodzisław czy Ruch Chorzów. Sytuacja kadrowa Zabrzanie zagrają bez kontuzjowanego Giannisa Mystakidisa. Pod znakiem zapytania stoi też występ środkowego obrońcy Daniego Suareza, który po wygranym meczu ze Śląskiem Wrocław narzekał na uraz i nie trenował z zespołem. Do gry po pauzie za kartki wraca za to Adrian Gryszkiewicz. Trenuje już też normalnie inny lewy obrońca Micha Koj i pomocnik Ishmael Baidoo, który również był ostatnio kontuzjowany. Co mówią o meczu? Drużyna prowadzona przez Marcina Brosza zanotowała ostatnio fatalną serię trzech kolejnych porażek na stadionie im. Ernesta Pohla. W Zabrzu wygrywał Piast, Cracovii i Legia. Dziś ma się to zmienić. - Z gry nie wyglądało to najgorzej, ale nie było punktów. Na pewno gdybyśmy w tych spotkaniach zdobyli bramkę czy bramki, to wszystko potoczyłoby się inaczej. Brakuje czy brakowało w naszym wykonaniu tej przysłowiowej kropki nad "i", tego dobicia rywala. To by uspokoiło sytuację. Na pewno musimy grać spokojniej. Z jednej strony tak, jak było to ostatnio, ale też skuteczniej, żebyśmy zdobywali punkty, bo to jest teraz najważniejsze - podkreśla Mateusz Matras, pomocnik Górnika, którego transfer zimą z Zagłębia Lubin bardzo się zabrzanom opłacił. Na swoim koncie doświadczony defensywny pomocnik ma trzy gole i dwie asysty. Co do gry u siebie, to "Górnicy" należą do najgorszych w lidze. W 15 grach na swoim stadionie zdobyli ledwie 15 punktów. Typ na mecz: 1. Michał Zichlarz Zobacz szczegóły z Ekstraklasy!