Po raz ostatni Górnik był na dnie ligowej tabeli wiosną 2016 roku. Skończyło się wtedy źle, bo trzecim spadkiem z Ekstraklasy w historii. Potem był awans i świetny sezon, zakończony miejscem dającym grę w europejskich pucharach. W nich "górnicy" zagrali po 24 latach przerwy. Zmiany w składzie i odejście latem takich graczy, jak Rafał Kurzawa, Damian Kądzior czy Mateusz Wieteska, w połączeniu z kontuzją Łukasza Wolsztyńskiego, który też przecież w poprzednich rozgrywkach należał do najlepszych w zespole, sprawiły, że teraz są kłopoty. Najlepszy snajper drużyny, a jednocześnie najbardziej doświadczony zawodnik Igor Angulo uważa jednak, że to przejściowe kłopoty, a kryzys zostanie zażegnany. - Trzeba pamiętać o tym, że mamy w zespole wielu nowych zawodników i supermłody zespół. Wielu z tych piłkarzy w poprzednim sezonie niewiele grało. Jestem przekonany, patrząc na to jak trenujemy i jak ci zawodnicy się rozwijają, że prędzej niż później to wszystko zaskoczy. Potrzeba jednak czasu do nauczenia się Ekstraklasy i przyzwyczajenia do stylu gry, który prezentujemy. Ci nowi piłkarze mają jednak na tyle jakości i umiejętności, że wkrótce także nasza gra powinna wyglądać znacznie lepiej - uważa Angulo. Teraz jednak wesoło nie jest. Po poniedziałkowej porażce z Cracovią na wyjeździe 0-2, jedenastka prowadzona przez Marcina Brosza spadła na 16. miejsce. - Jesteśmy źli i smutni patrząc na tabelę, ale też wiemy, że możemy się szybko ze wszystkiego wygrzebać. Mamy wszystko, co jest potrzebne, żeby tak się stało. Teraz najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby być razem. Mam tutaj na myśli nas zawodników, trenerów, a także naszych kibiców. Razem jesteśmy w stanie zaradzić całej sytuacji. To kwestia czasu, że uda nam się wyjść z tego dołka - podkreśla Angulo, który apeluje do kibiców o wsparcie w niedzielnym meczu z lubinianami. - Pełne trybuny, dobra atmosfera na widowni na pewno pomogą nam w odniesieniu zwycięstwa u siebie, na które tak bardzo czekamy i liczymy - zaznacza hiszpański goleador, który w tym sezonie na swoim koncie ma już pięć trafień. Początek meczu Górnik - Zagłębie Lubin w niedzielę o godzinie 18. Transmisja w Canal + Sport. Michał Zichlarz Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz