W 23. kolejce Ekstraklasy Górnik Łęczna podejmował Stal Mielec. Ekstraklasa. Górnik Łęczna - Stal. Janusz Gol z golem kolejki? Ozdobą spotkania było trafienie Janusza Gola, który już w 23. minucie trafił do siatki przewrotką. Mimo, że piłka frunęła w stronę środka bramki, Rafał Strączek nie zdołał odbić futbolówki, zasłonięty nieco przez interwencje obrony. Niecałe 10 minut później prowadzenie Górnika podwyższył Damian Gąska. W 54. minucie okazję miał Konrad Wrzesiński, ale jej nie wykorzystał. W odpowiedzi chwilę później próbował uderzenia Damian Gąska, ale piłka mocno zeszła mu z nogi. Z dystansu uderzył z kolei Lokilo, ale pewnie złapał piłkę Rafał Strączek. W 74. minucie na próbę strzału z spoza pola karnego zdecydował się też Gol, ale tym razem nieskutecznie. Wydawało się, że w 79. minucie znakomitą szansę na trzeciego gola mógł mieć Bartosz Śpiączka, ale po pierwsze trafił tylko w słupek, a po drugie sędzia uznał, że był w tej akcji spalony. Stal niewiele robiła, by odrobić straty. Niecelny strzał Flisa w końcówce też nie mógł w tym pomóc. Taki wynik sprawia, że następują ważne przetasowania w dole tabeli, m.in. Wisła Kraków spada na przedostatnie miejsce. Górnik Łęczna - Stal Mielec 2-0 (2-0) 1-0 Gol 23 2-0 Gąska 32