Małecki, który tak świetnie spisał się w pierwszym meczu rundy wiosennej Orange Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze, nabawił się urazu w starciu z trzecim bramkarzem Marcinem Juszczykiem. Strzelec bramki z Zabrza natychmiast został odwieziony do szpitala, gdzie diagnoza lekarzy zabrzmiała jak wyrok: pęknięcie kości strzałkowej. Według "GW" Małecki będzie leczony w klinice w Heidelbergu, gdzie zajmą się nim najlepsi specjaliści w Europie. - Z naszego rozeznania wynika, że jeśli chodzi o leczenie tego typu urazów, lepszej placówki w Europie po prostu nie ma - tłumaczy prezes Mariusz Heler. - Patryk to ogromny talent. W ostatnim meczu zagrał bardzo dobrze. Od początku nie kryliśmy, że liczymy na niego. Teraz nie możemy jego talentu uszczuplać poprzez niefachową opiekę.