PKO Ekstraklasa z roku na rok staje się coraz większą ligą - przynajmniej jeśli mówimy tu o generowanych przez nią pieniądzach, bo jeśli powrócimy myślami do osiągnięć naszych klubów na europejskim poletku w ostatnich sezonach to... bywało z tym niestety różnie. Niemniej należy się cieszyć, że pod względami finansowymi najwyższy piłkarski poziom rozgrywkowy w naszym kraju rozwija się bardzo dynamicznie - a wręcz co rusz bije pewne rekordy. Tak przynajmniej wynika z raportu "Piłkarska liga finansowa" przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte. PKO Ekstraklasa z niebotycznymi przychodami. Wielki skok finansowy Przedsiębiorstwo, które już od ponad 15 lat prowadzi podobne analizy, ogłosiło we wtorek, że w całym sezonie 2021/2022 ekstraklasowe kluby wygenerowały łącznie dokładnie 715,1 mln zł przychodu, co jest najwyższym rezultatem w dziejach badań, wyższym aż o 87,9 mln zł względem kampanii 2020/2021. To już samo w sobie robi wrażenie, ale jak podkreślono, w ciągu ostatniej dekady przychody drużyn wzrosły ponad dwukrotnie z poziomu 353 mln zł. Jak wskazano, tegoroczne wyliczenia nie uwzględniają sum pozyskanych dzięki transferom - te są równe kwocie 145,6 mln zł. Według przewidywań, ekipy z ekstraklasy niebawem (już łącznie z "liczbami transferowymi") przebiją przy tym próg jednego miliarda złotych przychodu. Legia zgarnęła najwięcej pieniędzy Jeśli zagłębić się w szczegóły, to można dodatkowo ujrzeć kolejne ciekawe wyliczenia. Dla klubów największym źródłem pieniędzy były wpływy z praw do transmisji (blisko 45 proc. ze wspominanej kwoty 715 mln). Bardzo istotne były też sumy z dni meczowych, tj. te pozyskiwane dzięki obecności kibiców na stadionach (rekordowe 102,6 mln zł). Gdy spojrzymy na tabelę sumującą fundusze pozyskane dzięki tzw. podstawowym źródłom i transferom, to najwięcej bez wątpienia zarobiła Legia Warszawa, bo aż 179,7 mln zł. W pierwszej trójce znajdują się jeszcze Lech Poznań (94,8 mln zł) oraz Pogoń Szczecin (87,9 mln zł). Gdyby jednak patrzeć tylko na podstawowe przychody, to na podium nastąpiłaby drobna zmiana - zamiast "Portowców" na trzecim miejscu znalazłby się Raków Częstochowa. PKO Ekstraklasa. Kluby rozegrały już 10 kolejek Tymczasem sezon 2022/2023 trwa już w najlepsze - za nami już 10 kolejek PKO Ekstraklasy, po których na czele tabeli znajduje się... Legia Warszawa przed Rakowem Częstochowa i Pogonią Szczecin. Najgorzej radzą sobie na razie Warta Poznań, Miedź Legnica i Lechia Gdańsk - to właśnie te ekipy obecnie plasują się w strefie spadkowej. Kampania zakończy się 27 maja przyszłego roku. Czy faktycznie po ostatniej serii gier będzie można mówić o kolejnych rekordach finansowych? Wiele na to wskazuje. Zobacz także: "Barca" oczekuje 1,26 mld euro przychodu. To cały czas mniej niż klubowe długi