Ekstraklasa. Szukają klubów, mogą wrócić do Polski
Okienko transferowe w Lotto Ekstraklasie zamknięte? Nic nie szkodzi. Kluby wciąż mogą zatrudniać graczy, którzy są wolnymi zawodnikami. Sprawdziliśmy, kto mógłby się przydać Legii Warszawa, Lechowi Poznań czy innym. Do wzięcia są naprawdę ciekawi piłkarze!
Marcin Komorowski
Odszedł z Tereka Grozny i pozostaje wolnym zawodnikiem. Ma spore doświadczenie i mógłby być wzmocnieniem dla czołowych polskich klubów. A przecież jeszcze całkiem niedawno występował w reprezentacji Polski.
Ludovic Obraniak
Ma już 32 lata, a kolejne kluby to dla niego wyraźna degradacja. Nigdy jednak nie grał w Polsce, a przecież w naszej reprezentacji długo był wiodącą postacią. Mógłby się przydać nawet Legii Warszawa. W każdym innym klubie byłby wielką gwiazdą. Prawdopodobnie jednak chciałby podpisać wysoki kontrakt.
Mateusz Piątkowski
Jego zagraniczna przygoda była bardzo krótka. Przez ostatni rok występował w APOEL-u Nikozja, a teraz jest bez klubu. W polskiej lidze mógłby sobie przypomnieć, jak się strzela gole. A potrafi to robić, bo słynął z tego w Jagiellonii Białystok, a wcześniej w Dolcanie Ząbki.
Saidi Ntibazonkiza
Przez kilka lat był motorem napędowym Cracovii. To jeden z najlepszych obcokrajowców, który biegał po boiskach Ekstraklasy. Reprezentant Burundi ostatnio grał we francuskim Caen. Teraz jest do wzięcia za darmo, a to ciekawa opcja dla kilku polskich klubów.
Semir Stilić
Tego pomocnika przedstawiać nie trzeba. Stilić to uznana marka w Ekstraklasie, ale tylko w Ekstraklasie. W ligach ukraińskiej, tureckiej, a nawet cypryjskiej mu nie wyszło. Właśnie rozwiązał kontrakt z APOEL-em Nikozja i może być łakomym kąskiem dla polskich klubów.
Andraż Struna
Reprezentant Słowenii, który swego czasu grał w Cracovii. Po odejściu z polskiej ligi wiodło mu się dobrze, ale teraz rozwiązał kontrakt z PAS Gianniną i jest wolnym graczem. Ma 27 lat i jeszcze kilka sezonów przed nim.
Sebastian Boenisch
Boenisch, za kadencji Franciszka Smudy, był podstawowym obrońcą reprezentacji Polski. Zagrał we wszystkich meczach podczas Euro 2012. Przez ostatnie cztery lata był w kadrze Bayeru Leverkusen. Grał niewiele, bo od dawna prześladują go kontuzje. W Polsce mógłby się odbudować, ale nie wiadomo, czy znalazłby się klub, który sprostałby jego oczekiwaniom finansowym.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.