Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie nad Zawiszą Bydgoszcz 2-0 legioniści mają 52 punkty i o cztery wyprzedzają Lecha. Tymczasem Ruch dopiero niedawno wydostał się z dołu tabeli. Podopieczni Waldemara Fornalika zajmują obecnie 13. miejsce z dorobkiem 32 punktów. "Chorzowski zespół będzie walczył jak o życie, aby oddalić się od strefy spadkowej. Jednak jedziemy do Chorzowa po trzy punkty. Znamy mocne i słabe strony tej drużyny" - przyznał obrońca Legii Bartosz Bereszyński. Mecz w Chorzowie rozpocznie się w piątek o godz. 20.30. Wcześniej tego dnia 29. kolejkę zainauguruje spotkanie Zawiszy z Cracovią, czyli drużyn walczących o utrzymanie. Bydgoszczanie od dwóch miesięcy są objawieniem Ekstraklasy. W dziewięciu ostatnich meczach zdobyli 20 punktów. Pierwszej porażki w tym roku doznali dopiero w ubiegłą niedzielę przy Łazienkowskiej. Do bezpiecznej 14. lokaty, zajmowanej właśnie przez Cracovię, tracą już tylko dwa punkty. Inne nastroje w ekipie z Krakowa. "Pasy" w poprzedniej kolejce przegrały u siebie z Pogonią Szczecin 0-1. Po tym meczu dokonano zmiany na stanowisku trenera Cracovii - Roberta Podolińskiego zastąpił Jacek Zieliński. "Zaczynamy od wysokiego C, czyli meczem z rewelacją wiosny. Jednak mamy taką sytuację, że nie możemy dzielić spotkań na łatwe i trudne. Każde z nich do końca sezonu jest z gatunku "o życie"" - zapowiedział Zieliński. W 29. kolejce najciekawiej zapowiada się sobotni mecz Lecha ze Śląskiem (godz. 20.30). Poznaniacy, nie tylko z racji miejsca w tabeli, uchodzą za najgroźniejszego rywala Legii w walce o mistrzowski tytuł. Z kolei wrocławianie do poprzedniej kolejki pozostawali jedynym zespołem Ekstraklasy, który w tym roku nie odniósł zwycięstwa, ale w 28. serii gier pokonali Lechię Gdańsk 3-0. Trudne zadanie czeka tego dnia piłkarzy PGE GKS, którzy o godz. 18.00 podejmą trzecią Jagiellonię Białystok. Bełchatowianie przegrali dziewięć z dziesięciu poprzednich meczów i w tabeli zajmują 15. miejsce, oznaczające degradację. Ciekawie powinno być także w niedzielnym spotkaniu Wisły Kraków z Koroną Kielce (18.00). "Biała Gwiazda" pod wodzą Kazimierza Moskala nie doznała jeszcze porażki (pięć meczów) i w tabeli zajmuje piątą lokatę. Jeszcze bardziej imponująca jest seria kielczan, którzy jako jedyny zespół w Ekstraklasie nie przegrali w tym roku ani razu. W efekcie prowadzeni przez Ryszarda Tarasiewicza piłkarze zajmują 10. miejsce. Najbliższa seria gier zakończy się już w niedzielę, ponieważ trzy dni później odbędzie się 30. kolejka - ostatnia w serii zasadniczej. Program 29. kolejki Ekstraklasy: piątek, 24 kwietnia Zawisza Bydgoszcz - Cracovia (godz. 18.00; Szymon Marciniak, Płock) Ruch Chorzów - Legia Warszawa (20.30; Jarosław Przybył, Kluczbork) sobota, 25 kwietnia Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze (15.30; Bartosz Frankowski, Toruń) PGE GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok (18.00; Tomasz Musiał, Kraków) Lech Poznań - Śląsk Wrocław (20.30; Marcin Borski, Warszawa) niedziela, 26 kwietnia Piast Gliwice - Podbeskidzie Bielsko-Biała (13.00; Tomasz Kwiatkowski, Warszawa) Lechia Gdańsk - Górnik Łęczna (15.30; Daniel Stefański, Bydgoszcz) Wisła Kraków - Korona Kielce (18.00; Mariusz Złotek, Gorzyce) Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy Typuj wyniki spotkań Ekstraklasy