"Obecne przepisy są niezwykle rygorystyczne i przede wszystkim utrudniają kibicom dostęp do stadionów piłkarskich oraz ograniczają możliwość prowadzenia przez kluby normalnej działalności biznesowej" - mówił Marcin Animucki. "Proponowane przez nas zmiany w ustawie pozwolą utrzymać pozytywny trend stałej poprawy poziomu bezpieczeństwa na stadionach, jednocześnie eliminując jej negatywny wpływ na kwestie dotyczące bezpośrednio kibiców czy działalności klubów. Ich głównym celem jest otwarcie stadionów dla szerszej grupy kibiców, zwiększenie komfortu dla kibiców, a przez to dalsze zwiększanie poziomu bezpieczeństwa na stadionach" - dodał Animucki. Propozycje Ekstraklasy zawierają pięć głównych postulatów: - rezygnacji z wymogu umieszczania na karcie kibica wizerunku twarzy oraz numeru identyfikacyjnego wraz z informacją o podmiocie, który go nadał. "Dzisiaj łatwiej jest kupić bilet lotniczy i wejść na pokład samolotu, niż dostać się na stadion" - zwrócił uwagę Animucki. "Dodatkowo rozszerzanie obowiązywania tych restrykcyjnych przepisów na niższe ligi w praktyce może oznaczać sparaliżowanie tych rozgrywek. Proponujemy, aby w procedurze rejestracji i identyfikacji kibiców oraz sprzedaży im biletów wykorzystywać numer PESEL oraz imię i nazwisko. To w pełni wystarczające dane dla zapewnienia bezpieczeństwa". - wprowadzenia na polskich stadionach miejsc stojących w sektorach zajmowanych przez najaktywniej dopingujących kibiców. "Rozwiązanie to stosowane jest w wielu krajach Europy Zachodniej, a jego wdrożenie w żadnym z nich nie miało negatywnych następstw dla kwestii bezpieczeństwa" - zauważył Animucki. "W Bundeslidze przywrócenie miejsc stojących w znaczący sposób poprawiło nie tylko atmosferę widowiska, ale także przełożyło się na wzrost frekwencji". - zmiany sposobu identyfikacji gości biznesowych. Organizator meczu powinien mieć prawo wskazać miejsca, w których nie obowiązuje pełna identyfikacja widzów. Ograniczenie to dotyczyłoby stref biznesowych oraz lóż VIP. W znowelizowanej ustawie powinna znaleźć się także możliwość podawania w strefach biznesowych napojów o zawartości alkoholu wyższej niż 3,5 procent. - zmiany procedury wydawania zezwolenia na przeprowadzenie imprezy masowej oraz trybu określania jej jako impreza podwyższonego ryzyka. "Po pierwsze, postulujemy skrócenie okresu na wydanie przez odpowiedni organ pozwolenia na organizację imprezy z 30 do 14 dni" - powiedział Animucki. "Po drugie, chcielibyśmy aby decyzja o określeniu konkretnego meczu jako "imprezy podwyższonego ryzyka" poprzedzone było obowiązkową konsultacją z organizatorem, gdyż środek ten jest obecnie często stosowany pochopnie. Po trzecie, zwracamy uwagę, że wymóg legitymowania się przez pracowników służb porządkowych ważną licencją pracownika ochrony fizycznej przy jednoczesnym pozbawieniu ich szeregu uprawnień, na przykład stosowania środków przymusu bezpośredniego, w praktyce nie wpływa na podniesienie poziomu bezpieczeństwa, generując jedynie dodatkowe koszty dla organizatora meczu. Po czwarte, pragniemy również ograniczyć organizacyjne i finansowe obciążenia klubów poprzez skrócenie okresu przechowywania materiału utrwalonego podczas imprezy masowej z 60 do 30 dni".- legalizacji ograniczonego i zorganizowanego użycia środków pirotechnicznych przez kibiców we współpracy z policją i strażą pożarną. "Nie sprzeciwiamy się postulatom zgłaszanym przez ruch kibicowski dotyczącym legalizacji użycia pirotechniki. Pozytywną opinię na temat powinni jednak wyrazić za każdym razem przedstawiciele policji i straży pożarnej". "W ciągu ostatnich dwóch lat nastąpiła znaczna poprawa warunków bezpieczeństwa na polskich stadionach, co było możliwe nie tylko dzięki znacznym unowocześnieniu infrastruktury stadionowej, ale także ciężkiej pracy tysięcy ludzi" - stwierdził Animucki. "Warto podkreślić, że zmiany te zostały dostrzeżone i docenione przez przedstawicieli administracji państwowej, funkcjonariuszy policji oraz polityków wszystkich opcji parlamentarnych. Nasze postulaty przedstawiliśmy także prezydentom miast posiadających swoich przedstawicieli w T-Mobile Ekstraklasie. Część z nich poparła proponowane zmiany" - zaznaczył Animucki.W środę prezesi klubów Ekstraklasy zabrali głos w sprawie działań w obszarze bezpieczeństwa na stadionach. Wszystkie 16 klubów Ekstraklasy oraz przewodniczący Rady Nadzorczej Ekstraklasy S.A. Maciej Wandzel podpisali wspólne stanowisko, zawierające 10 punktów odnoszących się do bezpieczeństwa na stadionach. Wszystkie kluby podkreśliły, że na stadionach Ekstraklasy jest bezpiecznie oraz zdecydowały się wyrazić niezadowolenie wobec decyzji o zamykaniu całych stadionów lub ich części.