Mihalik trafił do Krakowa w styczniu 2017 roku - został wtedy wypożyczony ze Slavii Praga. Latem Cracovia zdecydowała się wykupić 25-latka z czeskiej drużyny. "Pasy" zapłaciły za Mihalika około 700 tysięcy euro, przez co atakujący stał się najdroższym nabytkiem w historii klubu. Skrzydłowy nie spełnił pokładanych w nim nadziei - po udanym EURO U-21 rozgrywanym na terenie Polski, Słowak nie zdołał przełożyć swojej dyspozycji na ekstraklasowe boiska, a swoim przełożonym zdołał podpaść także poza murawą. Po jednym z wywiadów, w którym Mihalik skrytykował prezesa Cracovii - profesora Janusza Filipiaka - zawodnik został w lutym 2018 roku ukarany karą finansową oraz przesunięciem do drugiej drużyny, a następnie trafił na wypożyczenie do Żiliny, skąd powrócił w czerwcu tego roku. W tym czasie atakujący wystąpił w 48 meczach, w których zanotował 13 bramek i 10 asyst.Po powrocie Michalik nie pojechał wraz z resztą drużyny Cracovii na letnie zgrupowanie, a trener Michał Probierz nie widzi dla niego miejsce w swojej drużynie. Słowak musi więc zbierać dalsze piłkarskie doświadczenie na wypożyczeniu w Lechii.TB Ekstraklasa - tabela, wyniki, terminarz