Ostatniego dnia września doszło do gigantycznego wstrząsu w całej polskiej piłce - u właściciela i prezesa Cracovii oraz informatycznego giganta firmy Comarch Janusza Filipiaka doszło do zatrzymania akcji serca. 71-latek był reanimowany skąd został przewieziony do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie przy ul. Jakubowskiego. Po kliku dniach Comarch ogłosił w komunikacie, że pełniącą obowiązki prezesa została członkini rady nadzorczej spółki Anna Pruska, prywatnie córka Janusza Filipiaka. Przez ponad miesiąc profesor Filipiak nie wrócił do zdrowia, nadal w stanie ciężkim przebywa w szpitalu. Niewiele wskazuje, że w najbliższym czasie będzie w stanie wrócić do zarządzania Cracovią i Comarchem. Jak informuje Mateusz Miga z TVP Sport z końcem października członkiem zarządu Cracovii przestał być Jakub Tabisz, który był wieloletnią prawą ręką prezesa Janusza Filipiaka. Ta decyzja może świadczyć o tym, że rodzina i współpracownicy przygotowują się do nowego rozdania w prowadzonych biznesach. Pod koniec 2022 r. Tabisz został przez radę nadzorczą zawieszony w funkcji wiceprezesa zarządu krakowskiego klubu. Wszystko z powodu prokuratorskich zarzutów w ramach śledztwa związanego z PZPN. Tabisz usłyszał zarzuty działania na szkodę federacji w kwocie ponad miliona złotych i prania brudnych pieniędzy. Pomimo usunięcia z zarządu "Pasów" Tabisz ciągle pracował w Comarchu - firmie Janusza Filipiaka i głównym udziałowcu Cracovii. To już przeszłość - obecność człowieka z tak poważnymi zarzutami mogłaby mocno obciążać reputację firmy Comarch, która przecież jest notowana na giełdzie. Tabisz był działaczem skutecznym, a zarazem kontrowersyjnym. Celnie charakteryzuje go wspomniany Miga, który pisze o nim w TVP Sport. - Tabisz przez lata był prawą ręką Filipiaka. Z pewnością był człowiekiem, który rządził klubem mocną ręką. Był skuteczny, ale równocześnie podejmował szereg decyzji ośmieszających Cracovię lub rujnujących atmosferę w klubie. Wielokrotnie wywoływał lub eskalował konflikty, które narażały na szwank dobre imię klubu lub po prostu doprowadzały do starty wartościowych zawodników. Odejście Tabisza z Cracovii to koniec pewnej długiej ery - był wiceprezesem Pasów od 13 sierpnia 2003 do 25 listopada 2022, kiedy został zawieszony przez RN. Maciej Słomiński, INTERIA