Ekipa Cracovii ma za sobą sezon, po którym w klubie mogą panować mieszane uczucia - "Pasy" z jednej strony znalazły się w górnej części tabeli PKO BP Ekstraklasy, z drugiej zaś już jakiś czas temu mogły zapomnieć o europejskich pucharach, a ich przygoda z Pucharem Polski zakończyła się jeszcze we wrześniu po sensacyjnej wpadce z Sandecją Nowy Sącz. Niemniej zespół z stadionu przy ul. Kałuży w Krakowie może już planować kolejną kampanię - i w tym kontekście istotne są wieści przekazane przez klub we wczesne wtorkowe popołudnie, a dotyczące jednej z najważniejszych postaci w składzie KSC. Ciężki zawał na treningu, piłkarski świat zadrżał. Mistrz świata otarł się przed laty o śmierć Kamil Glik zostaje na dłużej w Cracovii. Kontrakt oficjalnie przedłużony Mowa tu o Kamilu Gliku, który - jak się okazało - podpisał już przedłużenie swojego kontraktu i pozostanie w szeregach drużyny przynajmniej do końca czerwca 2026 roku. Wszystko przekazał sam zainteresowany w krótkim filmiku: "Zostaję w Cracovii" - rzucił krótko obrońca na nagraniu. Nieco więcej słów padło w wpisie znajdującym się w oficjalnym serwisie "Pasów". "Kamil Glik dołączył do Cracovii latem 2023 roku i od pierwszego meczu stał się jednym z liderów zespołu. Jego ogromne boiskowe doświadczenie, spokój oraz nieustępliwość w grze defensywnej wielokrotnie miały kluczowe znaczenie dla wyników drużyny" - podkreślono. "Decyzja o przedłużeniu kontraktu jest wyrazem wzajemnego zaufania i wiary w dalszą wspólną drogę. Cieszymy się, że tak zasłużony zawodnik nadal będzie częścią naszego projektu i pomoże nam realizować cele, które stawiamy sobie w kolejnym sezonie" - dodano. Wszystko to jest o tyle istotne, że Glik od miesięcy nie pojawił się na murawie w związku z poważną kontuzją kolana - po raz ostatni zagrał dla ekipy z "Grodu Kraka" na początku października. Niemniej będzie mieć jeszcze czas, by na nowo odbudować się przy Kałuży. Lewandowski już to wie, Laporta nie zostawił złudzeń. Los Haalanda pewny Cracovia kończy sezon meczem z Zagłębiem Lubin Cracovia swój ostatni mecz w sezonie zagra 24 maja o godz. 17.30, kiedy to zmierzy się z Zagłębiem Lubin, które zdołało uniknąć spadku do Betclic 1. Ligi. Patrząc na formę "Miedziowych" to "Pasy" wydają się tu być faworytem do zgarnięcia triumfu na finiszu kampanii 25/26.