- Jak się przychodziło do różnych klubów, to słyszało się często, że "się będzie robiło bazę", ale to nie było realizowane. Dlatego trzeba podziękować profesorowi Filipiakowi i Comarchowi, że u nas ośrodek na pewno powstanie - mówił w maju 2019 r. Michał Probierz, trener i wiceprezes Cracovii (więcej TUTAJ). Minęło półtora roku i jego piłkarze już przygotowują się do przeprowadzki, bo właśnie w Rącznej mają 4 stycznia rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej. - Baza jest już w większości gotowa, ale pewne elementy są jeszcze do doszlifowania - podkreśla Probierz. Według planów obiekt będzie posiadał cztery boiska trawiaste, do tego boisko pełnowymiarowe ze sztuczną nawierzchnią i kolejne, mniejsze, również z syntetyczną trawą, które zostanie przykryte balonem w okresie zimowym oraz mały stadion z krytą trybuną. Budynek ośrodka zmieści 11 szatni, w tym jedną dużą, siłownię i ponad 20 pokoi hotelowych. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! - Teraz wiele się dla nas zmieni, bo warunki będziemy mieli zdecydowanie lepsze. Przede wszystkim nie będziemy musieli - tak, jak teraz - trenować na sztucznej murawie, bo w Rącznej mamy podgrzewaną - zaznacza Probierz. - Zmieni się także samo funkcjonowanie klubu, a baza stanie się zachęta dla zawodników, bo będą mieli tam nie tylko dobre boiska, ale też wszystko, czego potrzebuje profesjonalny piłkarz - dodaje szkoleniowiec. Wkrótce do Rącznej mają się przenieść również grupy młodzieżowe Cracovii. - Będą tam trenowali wszyscy nasi juniorzy, ale na razie musimy poczekać, bo nie wiadomo jak to będzie z tymi wszystkimi obostrzeniami - podkreśla trener Cracovii. Tymczasem krakowianie przygotowują się do ostatniego meczu w rundzie - w sobotę podejmują Lechię Gdańsk. Mecz o godz. 17.30, relacja w Interii. PJ, MiBi Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!