Przypomnijmy, że obaj kilka razy wyzywali legionistę od "czarnuchów". - Jeśli Piechna zechce mnie przeprosić, to nie będę robił żadnych problemów. Na pewno podam mu rękę. Najpierw musi jednak wykonać jakiś gest - powiedział Dickson. Sprawą ma zająć się w czwartek wydział dyscypliny PZPN. Kielecki klub zapowiedział, że zgodnie z wewnętrznym regulaminem klubu zamierza srogo ukarać Grzegorza Piechnę.