Waldemar Fornalik pozostaje bez zajęcia raptem od tygodnia. Po pięciu latach pracy rozstał się z Piastem Gliwice. Nic nie wskazywało na to, że wróci do rywalizacji w Ekstraklasie tak szybko. Tymczasem jak donosi "Przegląd Sportowy", były selekcjoner reprezentacji Polski jest bliski angażu w Zagłębiu Lubin. Fornalik za Stokowca w Lubinie. Zagłębie czeka na zimę Do popisania kontraktu może dojść najwcześniej przed drugą rundą rozgrywek. Przepisy PZPN zabraniają prowadzenia dwóch zespołów tej samy klasy rozgrywkowej w jednym półroczu. Na trenerskiej posadzie w ekipie "Miedziowych" Fornalik ma zastąpić Piotra Stokowca. Zagłębie zanotowało trzy ligowe porażki z rzędu i plasuje się obecnie dopiero na 14. pozycji w tabeli. Notowania 50-letniego szkoleniowca mocno spadły w ostatni weekend po domowej porażce z Cracovią (0-2). "Gdyby nie my, to byście zapierdzielali dzisiaj na mecze do Niepołomic" - rzucił w dyskusji z rozgoryczonymi kibicami. Stokowiec pracuje w Lubinie od grudnia 2021 roku. To jego druga trenerska przygoda w Zagłębiu. Wcześniej prowadził ten zespół w latach 2014-17. Tym razem szanse na równie długą kadencję wydają się bliskie zeru.