- Po rozwiązaniu kontraktu z Legią Warszawa próbowałem znaleźć sobie klub za granicą, ale z powodu drobnej kontuzji mi się nie udało. Szczerze mówiąc myślałem, że zwiąże się z jakimś klubem dopiero od stycznia. Arka złożyła jednak bardzo konkretną ofertę, najkonkretniejszą z tych, które otrzymałem - przyznał 22-krotny reprezentant Polski na oficjalnej stronie gdyńskiego klubu. Ściągnięcie tego doświadczonego zawodnika było pomysłem trenerów. - Bartek jest zawodnikiem ukształtowanym, który gwarantuje nam podniesienie sportowego poziomu drużyny. A o to nam właśnie chodzi - wyjawił Robert Jończyk, asystent trenera Wojciecha Stawowego. 30-letni zawodnik przyznał, że sztab szkoleniowy, był jednym z głównych powodów, dla których zdecydował się podpisać kontrakt. - Ci ludzie gwarantują rozwój. Zresztą widać to po grze Arki, która w ciągu kilku miesięcy zrobiła kolosalny postęp. Oglądałem na żywo dwa ostatnie mecze Arki i w obu była ona zespołem lepszym, zasłużyła na zwycięstwo - dodał nowy arkowiec.