"Wiem, że mógłbym pograć jeszcze ze dwa lata na wysokim poziomie. Byli reprezentanci powoli wracają do naszej ligi i dobrze sobie radzą jak na przykład Piotrek Świerczewski" - dodał Kałużny. Zainteresowany pozyskaniem Kałużnego jest beniaminek Orange Ekstraklasy Jagiellonia Białystok. "Menedżer Mariusz Piekarski zadzwonił z ofertą z Białegostoku, przedstawiłem swoje warunki, ale na razie odpowiedzi nie ma" - przyznał piłkarz. Kałużny ostatnio grał na Cyprze w klubie AEL Limassol. " Właśnie skończyłem dziesięciomiesięczny kontrakt. Grało mi się dobrze, ale od jakiegoś czasu przestali płacić, więc pora się pożegnać. Kilka dni jeszcze poplażuję, bo pogoda na Cyprze jest super i wracam do Niemiec, gdzie mieszkam" - stwierdził Kałużny.