Były kadrowicz znów zagra w Polsce. Wielki powrót po sześciu latach
Wielki powrót Kamila Wilczka do Polski stał się faktem. Napastnik najpierw rozwiązał kontrakt z FC Kopenhaga, a następnie podpisał umowę z nowym klubem. Jak się okazuje, 34-latek dołączył do drużyny Piasta Gliwice.

Już wcześniej informowaliśmy, że ostatni dzień zimowego okienka transferowego będzie pełen emocji dla Kamila Wilczka. Doświadczony snajper postanowił zmienić barwy klubowe.
Kamil Wilczek zmienił barwy klubowe w ostatnim dniu okienka transferowego
Najpierw rozwiązał kontrakt z FC Kopenhaga. W duńskiej drużynie w ostatnim czasie nie dostawał wielu szans na grę. Jego bilans w obecnym sezonie to 6 spotkań w Superligaen i zaledwie jedna zdobyta bramka.
Nic więc dziwnego, że napastnik z doświadczeniem w reprezentacji Polski postanowił otworzyć nowy rozdział w swojej karierze. W poniedziałkowe popołudnie oficjalnie potwierdzono, że dołączył do Piasta Gliwice.
Kamil Wilczek znów będzie grał w drużynie Piasta Gliwice
- Informujemy, że nowym zawodnikiem Piasta Gliwice został Kamil Wilczek. 34-latek podpisał kontrakt, który związał go z Niebiesko-Czerwonymi do 30 czerwca 2024 roku. W umowie zapisano opcję przedłużenia jej o kolejne 12 miesięcy - czytamy w komunikacie.
Kamil Wilczek po podpisaniu umowy zabrał głos. - Jestem bardzo szczęśliwy z powodu tego transferu. Moja sytuacja w ostatnim czasie nie była najłatwiejsza, dlatego cieszę się z możliwości powrotu i podpisania umowy z Piastem - oznajmił.Tym samym wielki powrót Kamila Wilczka do Polski stał się faktem. Snajper ostatni raz w naszym kraju grał 2015 roku. Wówczas zamienił drużynę Piasta Gliwice na włoskie Carpi.