- Wiadomo jak mecz wpływa na psychikę. Na szczęście jedziemy na zgrupowanie, gdzie będziemy odizolowani od wszystkich rzeczy, które mogą tylko przeszkodzić. Mam nadzieję, że dojdę do siebie, do formy - dodał. - Ciężko mi się wypowiadać na gorąco czy ta kartka była słuszna. Dopiero po obejrzeniu kasety będę mógł coś więcej powiedzieć. A mówiąc o czerwonych kartkach, to też zawodnik Lecha powinien dostać czerwoną kartkę po drugiej żółtej. Nie stało się tak, ale już nie będę tego drążył - zakończył Burkhardt.