Relacja na żywo z meczu Bruk-Bet Termalica - Śląsk Wrocław! Relacja na urządzenia mobilne Śląsk jest jedyną drużyną w Ekstraklasie, która w tym sezonie nie wygrała na boisku rywali. We wtorek wrocławianie będą mieli ostatnią szansę, aby w tym roku kalendarzowym przerwać tą fatalną passę, ale trener Urban zwrócił uwagę, że Bruk-Bet nie będzie wcale mniej zmotywowany, bo to ostatni ich mecz na własnym stadionie przed przerwą zimową. - Przed przerwą zimową wszyscy chcieliby pożegnać się wygraną ze swoimi kibicami. Musimy spodziewać się bardzo agresywnego meczu, bo Termalica z pewnością nie odpuści żadnej piłki. Będzie walka i musimy być na nią przygotowani. To, że Termalica ostatnio nie wygrywa, nas za bardzo nie interesuje - dodał szkoleniowiec. To już jest niemal tradycją, że trener Urban przed każdym kolejnym ligowym starciem ma mniejsze lub większe problemy kadrowe. Do nieobecnych wcześniej z powodu kontuzji Adama Kokoszki, Kamila Dankowskiego, Corde Cotry, Bobana Jovica i Michała Maka po meczu z Piastem Gliwice dołączyli Michał Chrapek i Jakub Kosecki. Trener Urban nie chciał zdradzić, czy któryś z tej dwójki ma szansę znaleźć się w kadrze na pojedynek z Bruk-Betem. - Jest taka zasada, że granie tuż po nieudanym spotkaniu jest zawsze korzystne. W tym przypadku gramy jednak trzy mecze praktycznie co dwa dni. Ten jeden dzień odpoczynku dłużej ma już spore znaczenie. Trzy czy cztery dni przerwy i wbrew pozorom może być zupełnie inaczej. Ale dla wszystkich szanse są równe. Musimy sobie w takich sytuacjach radzić, oby tylko omijały nas kontuzje, bo w naszym przypadku ta "kołderka" nie jest długa - skomentował Urban. Początek meczu Bruk-Bet - Śląsk we wtorek o godz. 20.30. Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Ranking Ekstraklasy - sprawdź!