"Zimą nigdzie się nie wybieram. To nie jest dobra chwila, by zmieniać klub" - podkreśla Brożek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". "Przyznaję, że Paweł dostaje pewne telefony. Jednak co chwilę zapewnia: "Trenerze, wszystkie propozycje odrzucam". Ale jak zadzwoni Josep Guardiola, to nie mamy szans" - dodaje trener Wisły, Maciej Skorża. Jest też inny, oprócz braku zainteresowania ze strony Barcelony, powód, dla którego "Brozio" nie opuści krakowskiego zespołu. Piłkarzem, co prawda interesowało się kilka solidnych klubów (m.in. HSV, Bologna, Anderlecht), ale żaden nie chciał wyłożyć za reprezentanta Polski trzech milionów euro.