"Fizycznie czuję się super! Mam cztery gole, więc straty do czołówki nie są duże. Będę musiał zmierzyć się z Piotrkiem Reissem i Zbigniewem Zakrzewskim, którzy jesienią grali bardzo dobrze. Ale wierzę, że uda się to zrobić. Jednak moim największym marzeniem jest mistrzostwo Polski z Wisłą" - powiedział, cytowany przez "Fakt". Jeśli "Biała Gwiazda" dokona tej sztuki, Brożek może coś obiecać jej kibicom: "Nie wyjadę z Krakowa! Chcę przecież zagrać w Lidze Mistrzów" - powiedział. Brożek bardzo się cieszy z transferu Jakuba Błaszczykowskiego do Borussii Dortmund. "Zasługiwał na wyjazd, to mądry chłopak, wie, czego chce. I mogę was zapewnić - on nie zwariuje. Przez pół roku pomoże nam w walce o tytuł, a ta będzie ciężka, bo jest aż pięciu kandydatów do mistrzostwa. A potem pojedzie do Niemiec i będzie się rozwijał, z czego pożytek będzie miała też reprezentacja Polski" - stwierdził.