"Zagraliśmy dobre spotkanie, a mecz mógł podobać się kibicom, bo było w nim wiele emocji. Jedyne czego zabrakło temu widowisku, to bramek, do strzelenia których zabrakło nam troszeczkę szczęścia - powiedział po meczu Błaszczykowski. "Sytuacji nie mieliśmy za wiele, a te które mieliśmy, mogliśmy rozwiązać trochę inaczej" - dodał. Jak ocenisz to spotkanie? W pierwszej połowie mieliśmy przewagę, graliśmy piłką, a Legia praktycznie cały czas się broniła i starała się tylko wyprowadzać kontrataki. W drugiej części spotkania warszawianie starali się częściej atakować, stąd my mieliśmy więcej miejsca z przodu na rozgrywanie akcji. Spodziewaliście się, że Legia zagra tak defensywnie? Po wywiadach legionistów w mediach myśleliśmy, że zagrają ofensywnie, a okazało się inaczej. Jak zobaczyliśmy skład przed meczem, to wiedzieliśmy, że nastawili się głównie na defensywę. Trener Kulawik powiedział, że czuje niedosyt po tym meczu. A ty jakie masz odczucia? Ja również czuję duży niedosyt. Może nie miałem jakiejś klarownej sytuacji do strzelenia bramki, ale mam sobie za złe niektóre sytuacje, kiedy powinienem inaczej się zachować. Myślę jednak, że cała drużyna zagrała dobrze i można powiedzieć, że powoli wracamy do formy, którą mieliśmy w poprzednim sezonie. Kolejny ligowy mecz z Legią, rozegracie już na koniec sezonu i być może będzie on decydował o mistrzostwie. Do meczu z Legią na wiosnę zapewnimy sobie mistrzostwo Polski. Będziemy mieli wtedy taką przewagę punktową, że już będziemy mieli mistrza, a tamten mecz będzie tylko o honor. Czy brak Radosława Sobolewskiego był dla was dużym osłabieniem? Radek jest takim zawodnikiem, który dużo walczy, na pewno widać było jego brak. Jednak Andre Baretto chyba godnie go zastąpił i zagrał naprawdę dobre spotkanie. Zobacz GALERIĘ ZDJĘĆ z meczu Wisła-Legia Rafał Dybiński, Andrzej Łukaszewicz, Kraków Zobacz opis meczu Wisła - Legia oraz skrót spotkania w naszym ekskluzywnym MAGAZYNIE LIGOWYM