Przypomnijmy, że do skandalicznych wydarzeń doszło na meczu PKO Ekstraklasy pomiędzy Koroną Kielce a Radomiakiem Radom. W trakcie spotkania do sektorów gospodarzy rzucano race, natomiast później kibice obu drużyn starli się na stadionie. Do akcji musiała wkroczyć policja, która rozdzieliła krewkich fanów. Jak przekazał dziennikarz portalu "Weszło" Szymon Janczyk "kibice z Radomia obrzucali racami sektory gospodarzy w trakcie spotkania. Podobno w ich stronę też coś latało, ale na pewno nie race". Następnie w jednym z sektorów doszło do starcia fanów obydwu drużyn, po którym musiała interweniować policja, by rozdzielić pseudokibiców. Po spotkaniu zatrzymano siedmiu najbardziej krewkich pseudokibiców, którzy błyskawicznie usłyszeli wyroki. Jak poinformowało "Radio Kielce", trzech z nich otrzymało kary po 2 tys. zł grzywny, 2-letnie zakazy stadionowe i koszty postępowania sądowego. Czytaj także: Kolejny trener z Ekstraklasy zapłaci posadą za słabe wyniki? Wobec pozostałej czwórki nadal toczy się postępowanie. - Są oni podejrzani o posiadanie wyrobów pirotechnicznych na meczu, rzucanie przedmiotami mogącymi stanowić zagrożenie dla innych uczestników, a także czynny udział w zbiegowisku - przekazała Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach cytowana przez "Radio Kielce".