ASY: Kamil Biliński (Podbeskidzie Bielsko-Biała) Zalicza udany powrót do PKO Ekstraklasy. Podbeskidzie ma na razie dwa punkty. Zdobyło sześć bramek, a połowa z nich była autorstwa Bilińskiego. Tomasz Pekhart (Legia Warszawa) Legia ma na koncie dwa zwycięstwa. Oba po trafieniach Pekharta. Czech strzelił w tym sezonie już cztery gole, czyli wszystkie, jakie w lidze zdobywała Legia Dawid Szymonowicz (Cracovia) Przed sezonem przyszedł do Cracovii. Pierwszy raz zagrał cały mecz w nowym zespole. Ten ruch Michała Probierza okazał się słuszny, bo w doliczonym czasie zapewnił "Pasom" remis. Mikael Ishak (Lech Poznań) Jak do tej pory zdecydowanie naszą ligę przerasta. W meczu ze Śląskiem Wrocław kolejny raz pokazał duże umiejętności. Zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. Pedro Tiba (Lech Poznań) Był motorem napędowym wielu akcji Lecha. Zaliczył dwie asysty przy trafieniach Ishaka. Piotr Celeban (Śląsk Wrocław) Przeżywa kolejną młodość. Zdecydowanie najlepszy obrońca Śląska. Potrafi być też bramkostrzelny, bo świetnie gra głową. W trzech meczach PKO Ekstraklasy strzelił dwa gole. Jean Carlos Silva (Wisła Kraków) Wisła od początku sezonu ma problem z napastnikami. Być może lekiem na nie okaże się Jean Carlos. Wcześniej Hiszpan trafiał tylko w sparingach. Teraz zdobył efektowną bramkę w meczu z Pogonią Szczecin. Stefan Savić (Wisła Kraków) W przerwie meczu z Pogonią Szczecin zastąpił Lukasa Klemenza i rozruszał poczynania ofensywne "Białej Gwiazdy". W 56. minucie po jego podaniu Chuca trafił do siatki. Konstantinos Triantafyllopoulos (Pogoń Szczecin) Drugi sezon gra w Pogoni i jest czołowym obrońcą zespołu. Teraz też dobrze spisał się w defensywie. Dodatkowo w ostatniej akcji meczu zdobył bramkę, która dała szczecinianom remis. Jesus Jimenez (Górnik Zabrze) Po odejściu Igora Angulo to on dźwiga na sobie ciężar odpowiedzialności za zdobywanie bramek dla Górnika. Na razie bardzo dobrze sobie z tym radzi. W weekend dołożył kolejne trafienie. Przeciwko Lechii Gdańsk pewnie wykorzystał rzut karny i ma na koncie już cztery gole. Daniel Ściślak (Górnik Zabrze) Wszedł z ławki i spisał się świetnie. Zdobył bardzo ładną bramkę i przypieczętował zwycięstwo Górnika. Vladislavs Gutkovskis (Raków Częstochowa) W meczu z Zagłębiem Lubin trafił do siatki już w 32. sekundzie. To najszybciej strzelony gol w tym sezonie. Na razie pokazuje, że wykupienie go z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza było świetną decyzją.