ASY: Dominik Holec (Raków Częstochowa) W ważnym momencie obronił rzut karny. Dodatkowo kilka razy ratował swój zespół. Michał Kucharczyk (Pogoń Szczecin) Jest bardzo ważnym elementem ofensywy Pogoni. Ma dobre liczby. Ma już pięć goli i cztery asysty. Jedną z nich zanotował w meczu z Górnikiem Zabrze. Rafał Kurzawa (Pogoń Szczecin) Po powrocie znowu wyróżnia się w PKO Ekstraklasie. Powoli wyrabia sobie coraz mocniejszą pozycję w zespole. W konfrontacji ze swoim byłym klubem zdobył debiutancką bramkę w barwach "Portowców". Okazała się ona też zwycięska. Michał Skóraś (Lech Poznań) Był aktywny. Brał udział prawie w każdej akcji swojego zespołu. Otworzył wynik meczu z Lechią Gdańsk. Mikael Ishak (Lech Poznań) Ma wpływ na zespół. Gdy gra słabiej, pojawia się problem ze zdobywaniem bramek. Tym razem było dobrze. Wywalczył rzut karny i sam go wykorzystał. Krzysztof Mączyński (Śląsk Wrocław) Przeżywa bardzo dobry okres. Pewny w środku pola, dyryguje tempem gry drużyny. Zdobył piękną bramkę z rzutu wolnego, a w końcówce, po kolejnym stałym fragmencie, dorzucił asystę. Robert Pich (Śląsk Wrocław) Ważna postać w ofensywie Śląska. W doliczonym czasie zapewnił zwycięstwo w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Bogdan Tiru (Jagiellonia Białystok)Dobrze pokazał się przy stałych fragmentach. Zdobył dwie bramki.Martin Pospiszil (Jagiellonia Białystok)Kilka razy udowadniał już, że potrafi dobrze wykonywać stałe fragmenty. Tak było też w 26. kolejce. Celnie dośrodkowywał ze stojącej piłki i asystował przy trafieniach Tiru.Mateusz Mak (Stal Mielec)Nie jest podstawowym piłkarzem Stali. Tym razem jednak dobrze się pokazał i zdobył gola, który zapewnił ważny punkt w walce o utrzymanie.Filip Starzyński (Zagłębie Lubin) Zdecydowanie się wyróżnia. Spośród ofensywnych piłkarzy Zagłębia prezentuje najbardziej równą formę. Praktycznie w każdej kolejce strzela gola lub ma asystę. W spotkaniu z Wisłą Kraków zdobył piękną bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego. Marcos Alvarez (Cracovia)Do tej pory nie pokazywał pełni umiejętności. W 26. kolejce zaprezentował się jednak bardzo dobrze. Po jego zagraniu w polu karnym faulowany był Rivaldinho. Alvarez sam wykorzystał "jedenastkę".Frantiszek Plach (Piast Gliwice) Puścił bramkę, ale nie miał szans. Wcześniej bronił bardzo dobrze. Udanie powstrzymywał Tomasza Pekharta i Kacpra Kostorza. Rafael Lopes (Legia Warszawa)Nieoczekiwanie to właśnie on znalazł receptę na pokonanie Placha. Idealnie uderzył głową. Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!