Bundesliga - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę W 10. minucie Anderson staranował "Lewego" próbując zablokować go we własnym polu karnym. Polski napastnik długo nie podnosił się z murawy, ale sędzia uznał, że zagranie brazylijskiego obrońcy było czyste. Pięć minut później Bayern rozegrał koronkową akcję, Thomas Mueller zgrał piłkę głową do Lewandowskiego. Stał tyłem do bramki, więc efektownie przerzucił sobie futbolówkę nad głową i huknął nie do obrony. Kapitalny gol! Powtórki pokazały jednak, że "Lewy" był na minimalnym spalonym. W 24. minucie miał kolejną znakomitą szansę - przed nim był już tylko bramkarz, ale tym razem Kevin Trapp zdążył skrócić kąt i odbił piłkę. Sześć minut później obronił strzał Maria Goetzego w sytuacji sam na sam. Gościom udało się wyprowadzić pierwszą groźną kontrę w 41. minucie, lecz na posterunku był Pepe Reina. W odpowiedzi Bayern zdobył gola, lecz po konsultacji z asystentem arbiter nie uznał go, choć powinien! Najbardziej poszkodowanym był Thomas Mueller. Zdobył prawidłowego gola, arbiter odgwizdał jednak spalonego, bo nie dostrzegł, że Muellerowi nie podawał żaden z partnerów z drużyny, tylko piłkarz Bayernu wykorzystał fatalne zagranie Makoto Hasebe. Piękny rajd w 62. minucie przeprowadził Goetze, mijał rywali niczym tyczki, ale trafił w słupek. Po chwili było 2-0 dzięki Lewandowskiemu! Akcję przeprowadził Philipp Lahm, strzał Goetzego tuż przed linią zablokował Hasebe, ale "Lewy" wysoko wyskoczył i głową wbił piłkę do pustej bramki. Robert był bliski skompletowania hat-tricka w 76. minucie, lecz na przeszkodzie stanął słupek. Dziesięć minut później miał kolejną okazję, ale tym razem spudłował. Trzeciego gola dla Bawarczyków zdobył natomiast Mueller pakując piłkę do siatki z bardzo ostrego kąta w 82. minucie. Bayern Monachium - Eintracht Frankfurt 3-0 (1-0) Zobacz raport meczowy --- Borussia Dortmund rozpoczęła fatalnie w Moenchengladbach. W 28. sekundzie Oscar Wendt dobił piłkę do siatki po interwencji Romana Weidenfellera, który wcześniej obronił strzał Fabiana Johnsona. Zespół Juergena Kloppa przejął inicjatywę, a gospodarze bronili się na własnej połowie. Robili to tak skutecznie, że wicemistrzowie Niemiec nie potrafili wypracować dobrej sytuacji strzeleckiej. W 32. minucie gospodarze wyprowadzili kontrę dwóch na jednego i podwyższyli na 2-0. Max Kruse powalczył o piłkę w środkowej strefie, Patrick Herrmann popędził z piłką przez kilkadziesiąt metrów i wyłożył ją na czystą pozycję, a Raffaelowi zostało już tylko kopnąć ją do pustej bramki. W 49. minucie Weidenfeller uratował gości od utraty trzeciego gola broniąc w sytuacji sam na sam strzał Hermanna. Po chwili wreszcie groźnie zaatakowali goście, lecz Shinji Kagawa nie trafił w piłkę w stuprocentowej okazji. W 67. minucie miejscowi zdobyli trzeciego gola po rzucie rożnym. Havard Nordtveit wykorzystał miejsce, jakie zostawili mu rywale i strzałem z czterech metrów nie dał szans bramkarzowi. Borussia Moenchengladbach - Borussia Dortmund 3-1 (2-0) Zobacz raport meczowy