Spotkanie z Ausburgiem było dla Bayernu wyjątkowe z kilku powodów. Z klubem żegnał się trener Hansi Flick, podobnie jak kilku zasłużonych piłkarzy - David Alaba, Jerome Boateng oraz Javi Martinez. Dodatkowo, właśnie w tym w starciu Robert Lewandowski pobił rekord Gerda Muellera.Po zakończeniu meczu polski napastnik spotkał się z żoną Gerda, Uschi Mueller. Uschi pogratulowała Lewandowskiemu ogromnego sukcesu, a piłkarz wręczył jej koszulkę z podobizną Gerda i podpisem "4ever Gerd" - podobną do tej, jaką założył, gdy wyrównał rekord niemieckiego snajpera. Lewandowski rozmawiał z żoną Gerda Muellera Niemiecki "Bild" dotarł do przebiegu rozmowy. Żona Muellera miała być zaskoczona tym, jak długo Lewandowski nie mógł zdobyć decydującego trafienia.- Myślałam, że specjalnie nie strzelasz! - zażartowała w obecności Lewandowskiego. - Gerd powiedziałby ci: Oszalałeś? Jeśli masz szansę strzelić, zrób to. Nie powinieneś brać mnie pod uwagę - dodała.- Byłem dziś strasznie nerwowy - odpowiedział jej ze śmiechem Lewandowski. WG