Było to spotkanie na szczycie tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż spotkały się trzecia i pierwsza jedenastka Bundesligi. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 47 razy. Zespół Bayernu Monachium (”Bawarczycy”) wygrał aż 37 razy, zremisował sześć, a przegrał tylko cztery. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to zawodnicy Bayernu Monachium otworzyli wynik. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Jamal Musiala. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Alphonso Davies. Niedługo później Eric Choupo-Moting wywołał eksplozję radości wśród kibiców Bayernu Monachium, strzelając kolejnego gola w 24. minucie starcia. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 35. minucie bramkę kontaktową zdobył Wout Weghorst. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 19 strzelonych goli. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Xaver Schlager. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Bayernu Monachium w 37. minucie spotkania, gdy Jamal Musiala zdobył trzecią bramkę. Bramka padła po podaniu Thomasa Muellera. Piłkarze Vfl Wolfsburg odpowiedzieli strzeleniem gola. W 54. minucie wynik ustalił Maximilian Philipp. Asystę przy bramce zaliczył Paulo Otávio. W 55. minucie Ridle Baku został zastąpiony przez Josipa Brekalę. W 57. minucie kartką został ukarany Paulo Otávio, zawodnik gospodarzy. W 60. minucie w zespole Vfl Wolfsburg doszło do zmiany. Jérôme Roussillon wszedł za João Victora. Niedługo później trener ”Bawarczyków” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Kingsley Coman, a murawę opuścił Jamal Musiala. A kibice ”Wilków” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Bartosza Białka. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 15 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Maximilian Philipp. W 79. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Lucasa Hernándeza z Bayernu Monachium, a w 86. minucie Melinga Mbabu z drużyny przeciwnej. Zespołowi Vfl Wolfsburg zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Bayernu Monachium. ”Wilki” dostały w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół ”Bawarczyków” będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Bayer 04 Leverkusen. Natomiast w środę VfB Stuttgart 1893 będzie gościć drużynę Vfl Wolfsburg.