Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Eintrachtu Frankfurt (”Orły”) zajmowała 14., natomiast zespół VfL Bochum - 15. pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 58 spotkań drużyna VfL Bochum wygrała 22 razy i zanotowała 21 porażek oraz 15 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Danny Blum wywołał eksplozję radości wśród kibiców VfL Bochum, zdobywając bramkę w trzeciej minucie spotkania. Asystę zanotował Takuma Asano. W 11. minucie arbiter wskazał na wapno, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. W 28. minucie w drużynie ”Orłów” doszło do zmiany. Sam Lammers wszedł za Gonçala Paciêncię. W 45. minucie za Kristijana Jakicia wszedł Sebastian Rode. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Djibril Sow z ”Orłów”. Była to 45. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu VfL Bochum. W 67. minucie Danny Blum został zmieniony przez Gerrita Holtmanna, co miało wzmocnić jedenastkę VfL Bochum. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Djibrila Sowa na Jensa Haugego oraz Almamy'ego Tourégo na Ajdina Hrusticia. W 73. minucie kartką został ukarany Filip Kostić, piłkarz Eintrachtu Frankfurt. Po chwili trener VfL Bochum postanowił bronić wyniku. W 81. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Eduarda Löwena wszedł Konstantinos Stafylidis, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonej drugiej minucie meczu wynik ustalił Sebastian Polter. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Sędzia nie ukarał piłkarzy VfL Bochum żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna Eintrachtu Frankfurt rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie RB Lipsk. Natomiast w niedzielę Borussia VfL Moenchengladbach będzie przeciwnikiem jedenastki VfL Bochum w meczu, który odbędzie się w Mönchengladbach.