Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 38 razy. Jedenastka VfB Stuttgart wygrała aż 21 razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko 12. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze SC Freiburg otworzyli wynik. W trzeciej minucie po rozpoczęciu na listę strzelców wpisał się Jeong Woo-Yeong. Asystę przy bramce zanotował Christian Guenter. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna SC Freiburg, strzelając kolejnego gola. W dziewiątej minucie Jeong Woo-Yeong po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 0-2. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Philipp Förster z zespołu gospodarzy. Była to 13. minuta spotkania. Rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 28. minucie wynik na 0-3 podwyższył Lucas Höler. Sytuację bramkową stworzył Roland Sallai. Zawodnicy VfB Stuttgart odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 45. minucie pierwszego gola dla piłkarzy VfB Stuttgart strzelił Konstantinos Mavropanos. Przy zdobyciu bramki pomógł Hamadi Al Ghaddioui. Prawie natychmiast Hamadi Al Ghaddioui wywołał eksplozję radości wśród kibiców VfB Stuttgart, zdobywając kolejną bramkę w drugiej minucie doliczonego czasu starcia. Bramka padła po podaniu Wataru Enda. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-3. Drugą połowę drużyna SC Freiburg rozpoczęła w zmienionym składzie, za Yannika Keitla, Nicolasa Höflera, Vincenza Grifa weszli Manuel Gulde, Maximilian Eggestein, Janik Haberer. W 55. minucie kartkę dostał Mateo Klimowicz, zawodnik gospodarzy. W 61. minucie Konstantinos Mavropanos został zmieniony przez Hirokiego Ita. Po chwili trener VfB Stuttgart postanowił wzmocnić linię pomocy i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Philippa Förstera. Na boisko wszedł Daniel Didavi, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 77. minucie Phillipp Klement został zmieniony przez Enza Alaina, co miało wzmocnić jedenastkę VfB Stuttgart. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rolanda Sallaiego na Kevina Schadego w 81. minucie oraz Jeong Woo-Yeonga na Ermedina Demirovicia w tej samej minucie. W 89. minucie arbiter pokazał kartkę Kevinowi Schademu z SC Freiburg. Zespołowi VfB Stuttgart zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny SC Freiburg. Przewaga zespołu VfB Stuttgart w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Piłkarze VfB Stuttgart obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka SC Freiburg w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 11 września drużyna SC Freiburg zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie 1. FC Koeln. Natomiast 12 września Eintracht Frankfurt będzie przeciwnikiem zespołu VfB Stuttgart w meczu, który odbędzie się we Frankfurcie nad Menem.