Bundesliga - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę W poprzednim miesiącu pojawiły się informacje, że kluczowi piłkarze Bayernu mają dosyć rygorystycznego stylu trenera Pepa Guardioli, a atmosferę w szatni popsuło także oświadczenie katalońskiego trenera, że po zakończeniu sezonu odejdzie z klubu. Guardiola zaprzeczył tym sensacjom, z kolei Arjen Robben powiedział, że denerwują go przecieki z szatni. Przed kilkoma dniami "Bild" napisał, że w zespole mistrzów Niemiec doszło do kolejnego zgrzytu - Arturo Vidal miał podpaść Guardioli tym, że podczas zgrupowania w Katarze opuszczał bazę, a kiedy wracał, był pod wpływem alkoholu. Tym informacjom zaprzeczył z kolei dyrektor sportowy Matthias Sammer. Mueller zapytany o komentarz, odparł: "To dość zabawne. Jest też irytujące, zwłaszcza, że chodzi o konkretnych zawodników. Nie sądzę, aby było to fair".Zdaniem gwiazdy Bawarczyków, pojawiające się ostatnio informacje stawiające Bayern w złym świetle, są atakiem na klub i próbą zdestabilizowania go. "Oczywiście, tworzy się trochę nieprawdziwych informacji przy okazji zmiany trenera. To próba wyprowadzenia z równowagi. Rozumiem, że są w Niemczech ludzie, którzy chcieliby zmniejszyć przepaść między pierwszym a drugim zespołem Bundesligi" - powiedział Mueller. Bayern prowadzi w tabeli, a wiceliderem jest Borussia Dortmund, która po 20 kolejkach traci do Bawarczyków osiem punktów.