Atmosfera w zespole z pewnością stanowi jeden z czynników, które następnie wpływają na jego sportowe wyniki. Z pewnością liczy się też dyscyplina. Tej nie brakuje w szatni Bayernu Monachium. Okazuje się, że cześć zawodników Bayernu ustaliła reguły, których musi trzymać się cały zespół. Oprócz Neuera, Muellera, Alaby i Kimmicha, pod pomysłem ustalenia zasad podpisał się również Robert Lewandowski. Piłkarze narzucili w dodatku kary finansowe za ich łamanie. Jak podaje niemiecki "Bild", kary dotyczą nieprofesjonalnego zachowania. Wysokie kary za plucie i spóźnienia Za plucie w szatni można otrzymać grzywnę w wysokości 10 tysięcy euro. Tyle samo trzeba zapłacić za nieudane spotkanie marketingowe. Kara 10 tysięcy euro dotyczy również złego ubioru oraz spóźnienia na trening, a także przybycia na trening innym samochodem niż Audi. Jeśli piłkarz odmówi z kolei kibicowi dania autografu, musi liczyć się z karą 2 tysięcy złotych. Piłkarze Bayernu muszą pilnować również punktów, które zostały zapisane w ich umowach. Należy przestrzegać diety godnej sportowca, nie wolno obstawiać spotkań piłkarskich, a jeśli zechcą uprawiać sport wysokiego ryzyka, najpierw powinni otrzymać zgodę klubu. Za każde takie przewinienie zawodnicy również karani są finansowo. A