Choć trudno sobie to wyobrazić, w nowym sezonie Sergio Ramos nie będzie już grał w trykocie Realu Madryt. Po 16-latach doświadczony defensor opuszcza szeregi "Los Blancos" i będzie szukać nowych wyzwań. - Zamyka się wyjątkowy etap w moim życiu. Nic nie będzie się równać z tym, co tutaj przeżyłem. Chcę jednak dalej prezentować swój najwyższy poziom i walczyć o kolejne trofea. Dziękuję wszystkim bardzo. Mówię "do zobaczenia", ponieważ tutaj wrócę - mówił 35-latek na pożegnalnej konferencji prasowej. Paulina Czarnota-Bojarska zaprasza na codzienny program o Euro - Oglądaj teraz! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji! Lewandowski mógł zagrać z Ramosem. Bayern nie był zainteresowany Ramos odchodzi z Realu, ponieważ nie satysfakcjonowała go propozycja nowego kontraktu. Kwestie finansowe spowodowały najprawdopodobniej także, że w kolejnym sezonie Hiszpan nie zagra w Bayernie Monachium. Jak poinformował znany dziennikarz Christian Falk, Ramos był proponowany Bayernowi już kilka miesięcy temu, gdy niemiecką ekipę prowadził jeszcze Hansi Flick. Bawarczycy nie wyrazili jednak zainteresowania transferem Hiszpana, przez co temat upadł. Wśród klubów, które prawdopodobnie powalczą o sprowadzenie Ramosa wymienia się: Manchester United, Manchester City oraz PSG. TB