Polski napastnik kolejny raz znalazł się w gronie znakomitych nazwisk. Królem darmowych polowań okrzyknięty został Juventus, który znakomicie wyszedł na dwóch ruchach - w 2012 roku sprowadził za darmo Paula Pogbę z Manchesteru United, by po czterech latach "Czerwone Diabły" zapłaciły za niego aż 105 mln euro. Rok wcześniej "Stara Dama" nie wydała ani grosza na zakup Andrei Pirlo, który w Turynie spędził cztery udane sezony.W tym samym roku Lazio Rzym ściągnęło za darmo Miroslava Klose. Niemiecki napastnik pomógł rzymianom w zdobyciu Pucharu Włoch w sezonie 2012/13. "Marca" wśród wyróżnionych wymienia także Zlatana Ibrahimovicia.Z kolei Lewandowski trafił do Bayernu Monachium po wygaśnięciu jego umowy z Borussią Dortmund. Polski napastnik już wtedy był czołowym zawodnikiem niemieckiej Bundesligi, a w barwach Bayernu wciąż pobija kolejne rekordy.- Od czasu transferu rozegrał 285 meczów dla Bawarczyków. Strzelił niesamowitą liczbę 242 goli i miał 53 asysty - uzasadnia swój wybór "Marca".Według wielu komentatorów Lewandowski, zwycięstwa i król strzelców Bundesligi i Pucharu Niemiec, ma spore szanse na wygranie plebiscytu Złotej Piłki, jeśli Bayern Monachium dojdzie do finału Ligi Mistrzów. Obecnie Polak prowadzi w klasyfikacji strzelców także tych rozgrywek. WG