Jak pisze "Super Express", Lewandowski zaprosił 11-letnią Amelię Sroczyńską do Niemiec. Dziewczyna obejrzała mecz Bayernu Monachium z Augsburgiem, a potem spotkała się z polskim piłkarzem. Amelia jest córką poległego dwa lata temu w Afganistanie starszego chorążego Łukasza Sroczyńskiego z 12. Brygady Zmechanizowanej ze Stargardu. Według "SE", do spotkania "Lewego" z małą rodaczką doszło dzięki staraniom kapitana Andrzeja Pindora, pomysłodawcy akcji "Szacunek i wsparcie", zajmującej się weteranami misji pokojowych i ich rodzinami. Amelia dostała od Lewandowskiego w prezencie koszulkę z autografem.