- Brak mi słów. Próbowałem wszystkiego całe 90 minut i nic nie działało. To niesamowite uczucie, czułem napięcie do ostatniej sekundy. Dokonałem tego i jestem bardzo szczęśliwy. Wielkie podziękowania dla całego zespołu, robili wszystko co mogli, żeby mógł dziś strzelić tego gola - powiedział "RL9". Lewandowski był po meczu chwalony przez wszystkich, także przez odchodzącego z Bayernu trenera Hansiego Flicka. Przed polskim napastnikiem jeszcze jeden rekord - sumaryczny w liczbie goli w Bundeslidze. Lewandowski pobił rekord, ale przed nim kolejne wyzwanie W tej statystyce wciąż prowadzi Mueller, który zdobył 365 bramek. Lewandowski ma ich łącznie na koncie 277. - Musiałem być cierpliwy i wmawiałem sobie, że na każdą kolejną okazję muszę być gotowy. To dla mnie wyjątkowy, historyczny moment - dodał Lewandowski w wywiadzie ze "Sky". Polak trafił do siatki w ostatniej możliwej na to chwili. Moment później arbiter główny zakończył ostatni w tym sezonie ligowy mecz "Die Roten", którzy rozpoczęli świętowanie mistrzowskiego tytułu. MR