Nic więc dziwnego, że "Lewy" otrzymał notę 1,0, czyli najwyższą możliwą. Taką samą ocenę dostał po pierwszej kolejce, kiedy "ustrzelił" hat-tricka w meczu z Werderem Brema. Polak już po raz czwarty w Bundeslidze strzelił co najmniej trzy gole w jednym meczu, a w tym sezonie ma ich na koncie 19, tyle samo co Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund. Lewandowski oczywiście znalazł się też w jedenastce 22. kolejki. Ten zaszczyt spotkał go po raz szósty w bieżących rozgrywkach. Oprócz Polaka, trafiło do niej jeszcze pięciu innych piłkarzy Bayernu: obrońcy Philipp Lahm i Davida Alaba oraz pomocnicy Arjen Robben, Thomas Mueller, Kinsgley Coman. W jedenastce znalazło się także miejsce dla bramkarza Feliksa Wiedwalda z Werderu Brema, obrońców Stefana Bella z FSV Mainz 05 i Sokratisa Papastathopoulosa z Borussii Dortmund oraz dwóch graczy RB Lipsk - pomocnika Naby'ego Keity i napastnika Tima Wernera. Teraz przed Bayernem kolejne wyzwania. Już w środę podejmie Schalke 04 Gelsenkirchen w ćwierćfinale Pucharu Niemiec, w sobotę zagrają na wyjeździe z 1.FC Koeln w 23. kolejce Bundesligi. "Lewy" za swój znakomity występ przeciwko HSV został też nominowany do tytułu piłkarza 22. kolejki Bundesligi. Rywalami kapitana reprezentacji Polski są: Serge Gnabry (Werder Brema), Timo Werner (RB Lipsk) i Vedad Ibiszević (Hertha Berlin). Głosować można na oficjalnej stronie internetowej Bundesligi. Polak już dwukrotnie w tym sezonie sięgnął po ten zaszczytny tytuł. Lewandowski został wybrany piłkarzem 1. i 17. kolejki. Pawo Zobacz zestaw par ćwierćfinałowych Pucharu Niemiec Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Bundesligi