"Proszę, nie jedźcie do Berlina. Nie zbierajcie się na ulicach, nie oglądajcie wspólnie meczu. Nie świętujcie zdobycia pucharu, jeśli tak się stanie. Proszę, pozostańcie w domu. To wasze zdrowie powinno stać na pierwszym miejscu. Dbajcie o siebie" - napisały władze klubu na oficjalnej stronie internetowej. Ten apel ma związek z pandemią Covid-19. Już rok temu w trakcie finału Pucharu Niemiec w Berlinie policja wielokrotnie interweniowała. W tym sezonie może być podobnie. Tym bardziej, że nadal na trybunach nie mogą zasiadać kibice. Po finale Pucharu Niemiec Borussia od razu - tego samego dnia - leci do Frankfurtu, gdzie będzie przygotowywać się do niedzielnego meczu ligowego przeciwko Mainz. Dopiero po tym spotkaniu planowany jest powrót do Dortmundu, ale cała drużyna musi - zgodnie z ustaleniami Bundesligi - udać się do zamkniętego hotelu. O świętowaniu z kibicami nie ma mowy. "Oczywiście w razie zwycięstwa w finale o niczym innym nie będziemy marzyć, tylko o spotkaniu z wami. Niestety, w obecnej sytuacji nie jest to jednak możliwe" - napisano na stronie.