Polski napastnik Hannoveru rozegrał całą drugą połowę i w 58. minucie dał prowadzenie swojemu zespołowi. Po akcji przeprowadzonej środkiem boiska, piłka trafiła do prawoskrzydłowego Uffe Becha, a ten miał sporo miejsca i czasu, aby dośrodkować. Sobiech ubiegł obrońców i zmylił bramkarza efektownym strzałem piętą. Pięć minut później to jego drużyna pogubiła się w swoim polu karnym i wyrównał Raúl Bobadilla. Hannover 96 - Augsburg 1-1 (0-0) Bramki: 1-0 Artur Sobiech (58.), 1-1 Raúl Bobadilla (63.). Graj razem z nami dla WOŚP! Wesprzyj Orkiestrę na pomagam.interia.pl