"Borussia Dortmund zdecydowała, aby utrzymać zawieszenie piłkarza Ousmane Dembele, aż do kolejnego ogłoszenia w tej sprawie" - podał niemiecki klub w niedzielę. 20-letni Francuz został ukarany za niestawienie się na czwartkowym treningu, czyli tego samego dnia, kiedy BVB poinformowała, że odrzuca pierwszą propozycję Barcelony dotyczącą transferu zawodnika. Dembele został ukarany finansowo i pierwotnie miał być zawieszony do poniedziałku, opuszczając sobotni mecz w Pucharze Niemiec, wygrany przez Borussię 4-0. "Naszym celem jest teraz skoncentrowanie się na przygotowaniach drużyny do pierwszego meczu Bundesligi w nowym sezonie, który rozegramy z Wolfsburgiem" - stwierdził w tym oświadczeniu Michael Zorc, dyrektor sportowy klubu z Dortmundu. "Ousmane Dembele może oczywiście trenować, ale samodzielnie, a nie z zespołem" - dodał. 20-letni Francuz uważany jest za jeden z największych talentów w Europie. Barcelona szuka natomiast następcy Neymara. Brazylijczyk został sprzedany do Paris Saint-Germain za rekordowe 222 miliony euro. Niemieckie media twierdzą, że Borussia za Dembele żąda 150 milionów euro, co na razie nie jest do przyjęcia przez Katalończyków. Sam piłkarz chciałby przenieść się na Camp Nou, a nie stawienie się na trening miało być jednym z elementów wywierających presję na obecny klub. Borussia poinformowała, że pierwsza oferta Barcelony nie odzwierciedla "wyjątkowej" wartości młodego skrzydłowego. Kontrakt Dembele z BVB obwiązuje jeszcze przez cztery lata. Francuz w poprzednim sezonie zagrał w 49 meczach we wszystkich rozgrywkach. Strzelił 10 goli i zaliczył 21 asyst. Zobacz terminarz Bundesligi Zobacz terminarz Primera Division