Obecny kontrakt 55-letniego szkoleniowca obowiązuje do finałów Euro 2016, a w nowym miałby znaleźć się zapis, że obie strony po turnieju, który zostanie rozegrany we Francji, mogłyby ją rozwiązać. Negocjacje z ramienia niemieckiej federacji prowadzą Wolfgang Niersbach, jej prezes, i sekretarz generalny Helmut Sandrock, natomiast Loewa reprezentuje jego agent Harun Arslan. "Jestem tak samo zmotywowany jak pierwszego dnia pracy" - powiedział selekcjoner mistrzów świata, który pracuje w niej od 2004 roku, najpierw jako asystent Juergena Klinsmanna, a samodzielnie przejął ją po mistrzostwach świata w 2006. "Wygranie czempionatu w Brazylii to ogromny sukces, ale teraz chcemy osiągnąć nowe cele. Mistrzostwa świata 2014 to był szczyt, jednak to nie jest jeszcze koniec tego projektu" - dodał Loew. Loew prowadząc reprezentację Niemiec dotarł do finału mistrzostw Europy 2008, gdzie jego podopieczni przegrali z Hiszpanią, a także odpadał w półfinałach mistrzostw świata 2010 (znowu Hiszpania) i Euro 2012 (tym razem Włochy). Wreszcie rok temu doprowadził Niemców do mistrzostwa świata.