Niemieckie media szeroko rozpisują się na temat tego, że Flick pozostaje w otwartym sporze z dyrektorem sportowym, Hasanem Salihamidziciem. Dodatkowo, nie ma pełnego wpływu na decyzje personalne, o co żywi urazę do szefostwa Bayernu. To wszystko sprawia, iż realny staje się scenariusz, w którym po zakończeniu sezonu pożegna się on z klubem i przejmie stery reprezentacji Niemiec. Zdaniem niektórych (m.in. Lothara Matthaeusa) jest to już nawet przesądzone. Zamieszanie "na górze" w połączeniu z plagą kontuzji i wykluczeń w drużynie sprawia, że wyniki mistrzów Niemiec dalekie są od zadowalających. W pierwszym spotkaniu 1/4 finału Ligi Mistrzów przegrali oni z Paris Saint-Germain, zaś w sobotę, w Bundeslidze zaledwie zremisowali z Unionem Berlin.Głos na temat sporu w zespole zabrał golkiper, Manuel Neuer, wyraźnie poirytowany całą sytuacją. - Wszystko, co nie dzieje się bezpośrednio na murawie, nie jest konieczne - powiedział zawodnik przed kamerą "Sky Sports", odnosząc się do zamieszania w klubie. Podkreślił także, że Flick jest najlepszym z możliwych trenerów i chciałby, aby nadal pracował z zespołem. TC