Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W czwartej minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Werderu (”Zielono-Biali”) Ömer Toprak. W 24. minucie Sven Bender został zastąpiony przez Aleksandara Dragovica. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 40. minucie bramkę wyrównującą zdobył Milot Rashica. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Niedługo później Davy Klaassen wywołał eksplozję radości wśród kibiców Werderu, strzelając kolejnego gola w 48. minucie pojedynku. Asystę zaliczył Joshua Sargent. W 51. minucie kartkę otrzymał Lars Bender z ”Aptekarz”. Zespół gospodarzy wyrównał wynik meczu. W 58. minucie wynik ustalił Lucas Alario. Bramka padła po podaniu Karima Bellarabiego. Trener Bayeru Leverkusen postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Kerema Demirbaya i na pole gry wprowadził napastnika Paulinha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 76. minucie arbiter pokazał kartkę Davy'emu Klaassenowi, piłkarzowi Werderu. Chwilę później trener ”Zielono-Białych” postanowił wzmocnić linię pomocy i w 80. minucie zastąpił zmęczonego Milota Rashicę. Na boisko wszedł Benjamin Goller, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 86. minucie Joshua Sargent został zmieniony przez Johannesa Eggesteina, a w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania za Leonarda Bittencourta wszedł na boisko Philipp Bargfrede, co miało wzmocnić zespół Werderu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Juliana Baumgartlingera na Joela Pohjanpala. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu kartką został ukarany Lucas Alario, zawodnik gospodarzy. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-2. Przewaga drużyny Bayeru Leverkusen w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Werderu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SC Freiburg. Tego samego dnia Borussia VfL Moenchengladbach zagra z zespołem Bayeru Leverkusen na jego terenie.