Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka FC Koeln znajduje się na dole tabeli zajmując 16. miejsce, za to zespół FC Union Berlin zajmując piątą pozycję w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna FC Union Berlin wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu piłkarze FC Union Berlin nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 27. minucie Taiwo Awoniyi dał prowadzenie swojej drużynie. W 30. minucie Sebastian Griesbeck zastąpił Grischę Prömla. W 31. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Ondreja Dudę z FC Koeln, a w 35. minucie Marcusa Ingvartsena z drużyny przeciwnej. Kilka chwil później okazało się, że wysiłki podejmowane przez zespół FC Koeln w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Ellyes Skhiri. W zdobyciu bramki pomógł Ondrej Duda. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener FC Koeln postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Dominicka Drexlera i na pole gry wprowadził napastnika Dimitrisa Limnios. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w jedenastce FC Koeln doszło do zmiany. Elvis Rexhbecaj wszedł za Ondreja Dudę. W 72. minucie minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz nie bez kłopotów odbił nieudany strzał Maksa Kruse'a. Na szczęście wykonawca karnego zrehabilitował się dobijając piłkę i szczęśliwie zdobywając bramkę. Między 73. a 83. minutą, boisko opuścili piłkarze FC Koeln: Marius Wolf, Noah Katterbach, Salih Özcan, na ich miejsce weszli: Kingsley Ehizibue, Jan Thielmann, Toluwalase Arokodare. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Taiwa Awoniyiego, Marcusa Ingvartsena zajęli: Cedric Teuchert, Akaki Gogia. Niedługo później trener FC Union Berlin postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Roberta Andricha wszedł Julian Ryerson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W 85. minucie w drużynie FC Union Berlin doszło do zmiany. Niko Gießelmann wszedł za Sheralda Beckera. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Nikowi Gießelmannowi z jedenastki gości. Była to 90. minuta pojedynku. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Zawodnicy FC Koeln obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Oba zespoły wymieniły po pięciu zawodników. Już w najbliższą sobotę jedenastka FC Union Berlin zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Eintracht Frankfurt. Tego samego dnia Borussia Dortmund będzie gościć jedenastkę FC Koeln.