Zespół FC Augsburg przed meczem zajmował 14. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 meczów drużyna Vfl Wolfsburg (”Wilki”) wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Marek Suchy z zespołu gospodarzy. Była to 39. minuta meczu. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze Vfl Wolfsburg otworzyli wynik. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Renato Steffen. W zdobyciu bramki pomógł Paulo Otávio. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Vfl Wolfsburg. W 53. minucie sędzia ukarał kartką Paula Otávia, zawodnika gości. Drużyna Vfl Wolfsburg niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 11 minut, zespół gospodarzy doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Tin Jedvaj. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w jedenastce Vfl Wolfsburg doszło do zmiany. Daniel Ginczek wszedł za Josipa Brekalę. W 65. minucie za Marka Suchego wszedł Felix Uduokhai. W 73. minucie kartkę otrzymał Maximilian Arnold z ”Wilków”. Trener Vfl Wolfsburg wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Feliksa Klausa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy. Murawę musiał opuścić João Victor. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięską bramkę. Po chwili trener FC Augsburg postanowił bronić wyniku. W 79. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Rubena Vargasa wszedł Iago, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka gospodarzy nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała mecz. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonej pierwszej minucie spotkania wynik ustalił Daniel Ginczek. Przy strzeleniu gola pomagał Kevin Mbabu. Dwie minuty później kartkę obejrzał Jérôme Roussillon z drużyny gości. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Jedenastka ”Wilków” zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała pięć celnych strzałów. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom FC Augsburg, natomiast zawodnikom gości pokazał trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast jedenastka Vfl Wolfsburg w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 23 maja drużyna Vfl Wolfsburg będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Borussia Dortmund. Natomiast 24 maja Schalke 04 Gelsenkirchen będzie gościć zespół FC Augsburg.