Zespół TSG Hoffenheim (”Wieśniaki”) bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała siódmą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 24 razy. Drużyna Vfl Wolfsburg (”Wilki”) wygrała aż 11 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko sześć. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Maximiliana Arnolda z ”Wilków”, a w 17. minucie Sebastiana Rudego z drużyny przeciwnej. W tym czasie piłkarze Vfl Wolfsburg nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 18. minucie Wout Weghorst dał prowadzenie swojemu zespołowi z karnego. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Piłkarze gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 45. minucie bramkę wyrównującą zdobył Christoph Baumgartner. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Andrej Kramarić. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę drużyna ”Wieśniaki” wyszła w zmienionym składzie, za Sebastiana Rudego, Ermina Biczakczicia weszli Jacob Bruun, Steven Zuber. W 52. minucie kartkę dostał Benjamin Hübner, zawodnik ”Wieśniaki”. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Vfl Wolfsburg w 52. minucie spotkania, gdy Wout Weghorst strzelił z rzutu karnego drugiego gola. W 59. minucie kartkę otrzymał Wout Weghorst z Vfl Wolfsburg. Po godzinie gry na listę strzelców wpisał się Andrej Kramarić. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem zdobytych bramek. W 69. minucie za Renata Steffena wszedł Josip Brekalo. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Vfl Wolfsburg przyniosły efekt bramkowy. W 71. minucie Wout Weghorst hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 2-3. Bramka padła po podaniu Maximiliana Arnolda. W następstwie utraty bramki trener TSG Hoffenheim postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Floriana Grillitscha i na pole gry wprowadził napastnika Moanesa Daboura. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Niedługo później trener Vfl Wolfsburg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 87. minucie na plac gry wszedł Felix Klaus, a murawę opuścił Admir Mehmedi. W doliczonej pierwszej minucie meczu w drużynie Vfl Wolfsburg doszło do zmiany. Daniel Ginczek wszedł za Wouta Weghorsta. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-3. Zespół Vfl Wolfsburg zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia w pierwszej połowie przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze Vfl Wolfsburg obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 lutego drużyna ”Wieśniaki” rozegra kolejny mecz w Mönchengladbach. Jej rywalem będzie Borussia VfL Moenchengladbach. Natomiast 23 lutego 1. FSV Mainz 05 zagra z drużyną Vfl Wolfsburg na jej terenie.